Ocena bloga: drzwi-przeznaczenia
Autorka: Aleksji
Oceniającą: Victoria Hope
~Pierwsze wrażenie~
-Tytuł bloga - tytuł bardzo mi się podoba, bo nie zdradza czytelnikowi o co dokładnie chodzi w opowiadaniu, a to, przynajmniej w moim przypadku, podziałało na korzyść... Może być to obyczajówka opowiadająca o przeznaczeniu, ale także fantasy, w którym główny bohater lub bohaterka stara się to przeznaczenie oszukać.
2/2
-Adres bloga - tu sytuacja prezentuje się podobnie. Adres bloga nie zdradza za dużo, a jednocześnie zachęca do przeczytania. Duży plus za to, że decydując się na adres po polsku, ominęłaś polskie znaki. Dzięki temu wygląda to bardziej estetycznie.
2/2
-Wygląd ogólny - szczerze mówiąc moje pierwsze wrażenie związane z wyglądem opowiadania nie było dla mnie przyjemnością. Szczególnie po tak dobrej zachęcie, jaką był tytuł.
Nagłówek jest w porządku; zawiera tytuł bloga, pasujące do siebie obrazki, które już pokazują nam, że w opowiadaniu pojawi się wątek miłosny.
Tło (to z tyłu) także jest okey. Nie nawiązuje ono do treści opowiadania, ale kolorystycznie pasuje do nagłówka.
Najgorzej prezentuje się jednak tło panelu. Jego biały kolor aż za bardzo rzuca się w oczy. Na telefonach tak tego nie widać, ale jak wchodzi się na komputerze, to na dłuższą metę oczy nie dadzą rady. I to tło psuje niestety całą kompozycję.
1/2
Ocena ogólna: 5/6
~Wygląd szczegółowy~
-Szablon - na początek chciałam powiedzieć, że na blogu zostal użyty szablon bloggera. Nie mówię, że to źle, chciałabym, żeby inni wiedzieli o czym mówię... No to przechodząc do szczegółowej oceny szablonu; nie zbyt mi się podoba. Jak wspominałam wyżej, za bardzo razi człowieka w oczy i psuje cały efekt.
Nagłówek natomiast bardzo przypadł mi do gustu. Trzy obrazki przedstawiające kolejno: dziewczynę, zeszyt z cytatem Walta Disneya, który po przetłumaczeniu brzmi mniej więcej tak "Śmiech jest ponadczasowy. Wyobraźnia, marzenia nie mają wieku." oraz przystojny chłopak. W efekcie końcowym wygląda to wspaniale.
Co do tła, to wspominałam już wczesniej, że jest idealne.
Jeśli chodzi o jakieś ozdoby, to nie mam o czym pisać, bo nie zostały dodane. W przypadku tego szablonu wychodzi to na korzyść.
3/4
-Kolorystyka - wszystko zawarte w punktach powyżej.
2,5/3
Ocena ogólna: 5,5/7
~Zakładki~
-Tytuły stron - jeśli chodzi o zakładki, to nie będę się miała nad czym rozpisywać, bo zostały założone trzy; strona główna, spam i Liebster. Mi taki minimalizm przypadł do gustu. Chociaż osobiście doradzałabym założenie osobnej zakładki "bohaterowie". Pozniej, gdy bohaterów jest o wiele więcej niż na początku, taka strona ułatwia czytelnikom łatwe i szybkie zapoznanie się z postaciami.
2/2
-Treść stron - wszystkie zakładki pisane na temat.
2/2
Ocena ogólna: 4/4
~Treść ~
-Rozdziały
Prolog --> Jeśli chodzi o rozpoczęcie opowiadania to jest ono dość intrygujące. Pozostawia ono wiele pytań; dlaczego ona (niestety nie poznaliśmy jej imienia) odeszła?", "Co sprawiło, że ten jej sznurek się zerwał i wszystkie portrety poleciały?". A mimo to czegoś mi w tym prologu zabrakło... I na sto procent są to opisy. Dowiadujemy się na przykład, że główna bohaterka ma białą suknię, ale nie wiemy jak ona wygląda. Wydaje mi się też, że powinnaś dodać opis chłopaka z łódki.
Rozdział 1. --> Następuje tu nagły zwrot akcji; okazuje się bowiem, że główną bohaterką nie jest żyjąca w XVIII wieku dziewczyna, a jest nią współczesna nastolatka o imieniu Rebecca. Dziewczyna z łódki była tylko snem.
Tym razem opisy się pojawiają - wiemy jak wygląda Rebecca i jej mama- także te dotyczące charakteru.
Rozdział 2. --> W tym rozdziale autorka bardzo zmieniła front, jeśli chodzi o charakter Rebecci. Początkowo dziewczyna wydaje się miła. Wrażenie to znika, po tym jak dostaje dzwiami od mężczyzny. Gdyby spojrzeć na to trzeźwo, jakby z boku, to bohaterka wydała się w tamtym momencie śmieszna. Dalsza część rozdziału to przede wszystkim powtarzanie, jak Rebecca nie chce być na imprezie "z tymi palantami", choć pod koniec dobi się ciekawie. Winda zatrzymuje się z główną bohaterką i przystojnym panem "od drzwi" w środku.
Rozdział 3. --> W rozdziale trzecim nic się nie dzieje. Sen, w którym dziewczyna puszcza kaczki ze swoim sługą, ślub, a potem pobudka Rebecci.
Rozdział 4. --> Ten rozdział bardzo mi się podoba. Dowiadujemy się nowych rzeczy o Rebecce i ponownie spotykamy przystojniaka. Bosko :)
Rozdział 5. --> Bardzo ładnie opisany sen; mówię to na początku, bo mnie oczarował. Był tak napisany, że pod jego koniec poczułam wzbierający we mnie żal i smutek. Oprócz tego roześmiałam się, gdy Cassie obudziła Rebeccę za pomocą wody z wiadra...
10/15
-Strony
Spam --> Zawarte są najpotrzebniejsze informacje tzn. co trzeba tam robić (bo nie każdy musi wiedzieć od czego jest "spam") i zasady autorki, które ukonkretniają nam w jaki sposób należy napis "reklamę" swojego bloga.
Liebster Award --> No to tutaj wszystko zależy od autorki, ale strona jest na temat.
5/5
Ocena ogólna: 15/20
~Błędy~
-Strony
SPAM -->
'Tu możecie dodawać propozycję, uwagi ..." - Nie jedną "propozycję", a kilka propozycji, dlatego powinni być "propozycje".
'Tu możecie dodawać propozycję, uwagi ..." - Nie jedną "propozycję", a kilka propozycji, dlatego powinni być "propozycje".
LIEBSTER AWARD -->
"... robotę Jest przyznawana dla blogów..." - Tu powinna być kropka.
"Jeżeli chodzi 'Drzwi Przeznaczenia' to... 13 kwietnia 2013roku ..." - Jeśli chodzi o pierwszy błąd, to zabrakło tam literki "o", a jeśli chodzi o drugi błąd, to między cyfrą "3", a literą "r" powinna być spacja.
"Zajmuję się swoim, oraz innymi blogami. ..." - Przed "oraz" nie stawiamy przecinków.
"' Duma i uprzedzenie i gra pozorów' ... " - Pierwszy błąd łączy się z drugim; "Duma i uprzedzenie" oraz "Gra pozorów" to, jak widać, dwa osobne tytuły.
" pomyślałam, że czytelnicy(o ile ich ... " - Po "czytelnicy" powinna być spacja.
" Boję, a właściwie brzydzę się pająków, ... " - Po "się" powinien być przecinek, ponieważ zdanie "a właściwie brzydzę się" jest wtrąceniem wypowiedzi.
" Odrzucenia, oraz boję ... " - Przed "oraz" nie stawia się przecinków.
" Wiecie czemu? Gdyż mimo ... " - "Gdyż" jest tu niepotrzebne.
" Nie. Gdyż wierzę ..." - Są dwa wyjścia: albo kropkę autorka zamieni na przecinek, albo napisze bez tego "Gdyż".
" w tym czasie, co teraz jestem ..." - Tu powinno być "W tym czasie, w którym jestem".
Niestety, na dwie strony pojawiło się jedenaście błędów... To trochę dużo.
3/6
-Posty
PROLOG -->
" pobliskiego jeziora u podnóża mojego ... " - To powinna być końcówka "y".
"Stała taka szczęśliwa myśląc, że w końcu zjemy razem śniadanie kiedy wrócę. ..." - Pierwszy błąd; tam po "szczęśliwa" powinien być przecinek. Druga część zdania jest źle złożona. Powinno być "Stała taka szczęśliwa, myśląc, że kiedy wrócę, zjemy w końcu razem śniadanie ..."
"podniosłam białą suknie , aby się nie ubrudzić błotem..." - Podniosła jedną "suknię", a nie kilka sukni (gdyby było kilka sukni, to byłoy tak: podniosłam białe suknie).Błedy z suknią pojawiły się w tym rozdziale jeszcze kilkakrotnie. Drugi błąd nie jest jakimś specjalnie wielkim błędem, ale ta wypowiedź jest trochę bez sensu. Ona podnosi sukienkę, żeby nie ubrudzić SIEBIE- tak wynika ze zdania. A chyba chodzi o to, żeby nie ubrudzić sukienki, więc powinno być "aby nie ubrudzić jej błotem".
"nie informując o tym nikomu. ..." - Tu powinno być "mówiąc".
"Odciełam sznur ...' - Powinno być "Odcięłam".
"Wiem, że bym żyła dniem ..." - Powinno być "żyłabym".
Następnie przy dialogach pojawiły się błędy interpunkcyjne. Każde zdanie powinno być kończone kropką lub innym symbolem!
ROZDZIAŁ 1. -->
"Mój własny krzyk ..." - Jeśli jest "mój", to "własny" jest w tej wypowiedzi niepotrzebny.
Błędy interpunkcyjne w dialogach.
"była rodzoną kucharką ..." - Tu powinno być "urodzoną".
"w którą się wcielasz, oraz ..." - Przed "oraz" nie wstawiamy przecinków.
ROZDZIAŁ 2. -->
Błędy interpunkcyjne i językowe w dialogach.
"-Dawaj! Dajesz ..." - To "dajesz" jest już niepotrzebne.
"facet wręczył nam po jednej masce ..." - To "jednej" jest niepotrzebne. Samo "masce" wskazuje na to, że dostają każda po jednej.
"i upiłyśmy łyk. Za pierwszym łykiem nieco się wzdrygnęłam ..." - Wyraźne powtórzenie słowa "łyk". Można by to napisać "... i upiłyśmy łyk. Po pierwszej nutce goryczy, rozpływającej się w moich ustach, wzdrygnęłam się".
"Trzeci, który właśnie ją zakładał z uśmiechem okazał się być Taylorem ..." - Tutaj wystąpił błąd składniowy; mogłoby być "Trzeci, który z uśmiechem zakładał maskę, okazał się być Taylorem ..." .
"Taylorem, który kręci do Cassie ..." - To powinno być "kręci z Cassie ...".
"Kiedy wyszłam już z łazienki ..." - To "już" jest niepotrzebne.
ROZDZIAŁ 3. -->
Cały rozdział to opis snu, w którym nie doszukałam się żadnych większych błędów.
ROZDZIAŁ 4. -->
Sprawa z dialogami taka sama, jak w poprzednich rozdziałach.
"Wygramoliłam się z kołdry" - Nie da się wygramolić z kołdry, można natomiast wygramolić się spod kołdry :D .
Reszta rozdziału to same dialogi, a o błędach w nich występujących napisałam powyżej.
ROZDZIAŁ 5. -->
Cały rozdział to opis snu, w którym nie doszukałam się błędów ortograficznych, czy interpunkcyjnych. Nadużyte zostało jednak zdrobnienie; "tatusiu, mamusiu, rączkę, nóżkę, serduszko, główkę"
5/10
W tym opowiadaniu występuje dużo błędów, które niestety niszczą ogólny wygląd bloga i opowiadanie. Większość z nich nie jest jednak wielką "zbrodnią", dlatego ocena nie będzie zła.
Ocena ogólna: 8/16
OCENA OGÓLNA OPOWIADANIA:
40,5/53
Wychodzi z tego ocena dobra. Wydaje mi się, że jest to odpowiednia ocena, choć mogłaby być lepsza, gdyby nie taka ilość błędów, w niektórych momentach dość głupich.
Tak, czy siak, gratuluję autorce stworzenia bardzo ciekawej fabuły!
Bardzo dziękuję za podanie z wyszczególnieniem moich błędów ! :)
OdpowiedzUsuńGdy tylko dam radę, zasiądę przed blogiem i wszystko poprawię tak, aby następnym razem ocena była celująca :)
W rozdziale 5 miały być nadużycia ze względu na spostrzeżenia z oczu dziecka. Wtedy widać od razu, że jest to mała dziewczynka, która 'mówi dziecinnie' :)
Błędy, przy którym zapomniałam wcisnąć alt - ą, ę, ź, ć (...) to z pośpiechu. Chyba wiesz jak to jest pisać szybko to, co ma się w głowie, aby tego nie zgubić :D Mój błąd, że nie przyuważyłam.
Poprawię oczywiście :)
Jeszcze raz dziękuję za ocenę. Takie wyszczególnienie jest bardzo ważne.
życzę sukcesu z blogiem! :)
Pozdrawiam.
A no i popraw (możesz później usunąć ten komentarz :) ) :
OdpowiedzUsuńW pierwszym wrażeniu napisałaś ocena ogólna: 5/2 a miało być 5/6 :)
Gdy pisałaś o zakładkach:
'' Pozniej, gdy bohaterów jest'' - później ( ten sam problem z altem, co ja xd)
____________
Dochodząc do komentarza o prologu, bo zapomniałam napisać: chciałam, aby ludzie nie przywiązywali zbytniej wagi co do jej wyglądu. Tak samo w przypadku chłopaka. W istocie był to sen, a więc wiesz, że w snach nie wszystko jest wyraźne :D
_________________________________
W rozdziale 2: choć pod koniec dobi się ciekawie. - ''robi'' miałby być chyba :D
________________________________________
Tak więc zauważyłam tylko takie błędy, ale to nie zmienia faktu, że recenzja/ ocena jest dobra :) Wybacz, że Ciebie poprawiłam, ale chcę, aby ludzie odwiedzający widzieli wszystko u was idealnie :)
Pozdrawiam :)
Jasne, bardzo dziękuję...
UsuńTak się składa, że z tymi błędami z 'altem', to u mnie trochę inna sprawa, bo pisałam z telefonu, więc... Oczy bolały jak mało co i przez to nie widziałam wszystkiego (byłam w południe u okulisty i dostałam jakieś krople, po kórych bolały mnie oczy...).
Jutro, jak będę miała więcej czasu, to wszystko poprawię. Bardzo dziękuję, za twój komentarz, każda opinia jest dla nas kluczem do sukcesu :D
Pozdrawiam i życzę weny
Victoria Hope
Jak na takie problemy to się dziwię, że resztę napisałaś dobrze :)
UsuńNie ma za co, życzę wam sukcesu :)
Pozdrawiam ;)
Nie widzę nigdzie Pisanie Ogniem w linkach lub buttona (albo po prostu jestem ślepa). Jeżeli zostanie to naprawione dodam blog do spisu.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)